rzadko coś zaglądam, bo czas gdzies ginie bezpowrotnie i jakoś tak...
ale jak mogłam się nie skusić na cukierasy LEMONADE ...
no same powiedzcie jak??
a najlepiej to same idźcie i w kolejcie się ustawcie :)
dwie są..
obie świetnie wygladają na ekranie monitora, a na żywo podejrzewam, ze jeszcze lepiej...
mnie bardziej do serducha przypadła kolekcja druga...
ale to względy sentymentalne przemawiają, bo jak wiadomo w czasach mojego dzieciństwa latem słońce ładniej świeciło, deszcze były cieplejsze a tęcza bardziej kolorowa :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz